Składniki:
- ryba wędzona: dorsz, makrela - 50-70 dag
- pęczek rzodkiewek
- ogórek wężowy lub 3-4 polne
- pęczek zielonego szczypiorku (ja preferuję ten cienki)
- puszka kukurydzy konserwowej
- 1-2 łyżki majonezu (mniej w przypadku makreli, trochę więcej dla dorsza)
- opcjonalnie pieprz
Wędzoną rybę obieramy z ości. Warzywka myjemy, odcinamy ogonki i liście w rzodkiewce, obieramy ze skórki ogórki (można nie obierać, ja jednak wolę bez skórki). Rzodkiewkę i ogórki kroimy w niewielką kostkę, siekamy szczypiorek i wszystko łączymy w dużym naczyniu. Wszystkie składniki mieszamy intensywnie, co powoduje, że ryba ładnie się rozprowadzi między wiosennymi dodatkami. Zostawiamy na pół godziny do przegryzienia się. Możemy też opcjonalnie dodać zmielony pieprz, ale ze względu na wędzoną rybę całość i tak ma zdecydowany smak, więc ja już niczym nie przyprawiam dodatkowo sałatki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję, że zechciałeś być moim gościem. Proszę zostaw po sobie ślad.
Thank you you want to be my guest. Please post a comment.